poniedziałek, 21 marca 2016

Małe kuchenne rewolucje na wiosnę

Dziś powitaliśmy wiosnę- Czas więc  na domowe porządki i nowości. Już od jakiegoś czasu chodził mi po głowie pomysł odświeżenia fragmentu kuchni rodziców znajdującego się przy zmywarce. Taki sprzęt to dobra sprawa, ale trzeba się liczyć z tym,że w trakcie użytkowania ściana może bardzo ucierpieć, a plamy będą nie do zdarcia. Polecamy tapetę lub płytki, ale jeśli jest już za późno to dobrze zaopatrzyć się w płytę plexi ( wybrałam "mleczną")i "szybką" grafikę wykonaną tradycyjnie akrylami. Całość montujemy na taśmie dwustronnej (nie zapominać o dokładnym oczyszczeniu powierzchni przed montażem).

Długo się zastanawiałam co mogłoby pasować w takim miejscu. Zdecydowałam się na motyw przewodni płytek- białe lilie wodne. Na początku do mnie nie przemawiały, ale w końcu zostały docenione :)




No to ruszamy z malunkiem...






A na koniec zestawienie  "PRZED i PO"





Najważniejsze, że podoba się  królowej kuchni ..bo to była niespodzianka :)




środa, 9 marca 2016

Z tatuażem na Dzień Kobiet

Wszystkiego najlepszego dla Wszystkich Pań z okazji wczorajszego Dnia Kobiet :)
 Jak zwykle Arty z opóźnieniem ,ale na szczęście tylko jednodniowym. Od początku roku  wykonywałam zlecenie w większym formacie 50 x 70 cm. Myślałam, że skończę przed Walentynkami, jednak pochłonął parę tygodni. W końcu został dostarczony do Klienta przed równie wyjątkową okazją :)
Ten portret jest dla mnie ważny pod wieloma względami:
-bardzo lubię kobiece portrety ( w końcu to kobieta od zarania dziejów jest głównym obiektem zainteresowania artystów, aby pokazać ich piękno i charakter. W Internecie znajduje się wiele  artykułów dotyczących przedstawiania kobiet w historii sztuki - malarstwie, rzeźbie itp.-warto się zapoznać i zobaczyć jak zmieniał się kanon piękna przez wieki, trendy w sztuce oraz samo podejście do płci pięknej z perspektywy artystów/ mężczyzn )


- mam mało okazji do rysunku w większym formacie. Na studiach właściwie pracowało się przy sztaludze w formacie minimalnym 100 x 70 cm. Większy format daje swobodę działania, pozwala na przekształcenia, dodanie fragmentów "od siebie" .Rysując na formacie A4/A3 klasyczny portret Klient oczekuje fotograficznej doskonałości, nie można sobie wtedy pozwolić na artystyczną inwencję.
-wybór fotografii -kobiety zarazem mocnej, dynamicznej ,a za razem pięknej i delikatnej w swobodnej pozie
- Nie był to dla mnie klasyczny portret, a rysunkowy obraz od A-Z. Niektóre fragmenty zostały wykonane z dokładnością. W innych zostawiłam białe i czarne plamy, które będą kontrastować z resztą (skupienie bardziej na wizualnym efekcie- zostało mi to po studiach :)). 
- Tatuaż- odzwierciedla charakter kobiety dlatego postanowiłam,że nie wykonam wszystkiego w ołówku, a użyje wyrazistego rysika z tuszem. Przez to sam tatuaż na rysunku stał się płaskim, oddzielnym obrazem ze swoja historią. Choć sama nie posiadam malunku na ciele to wiadomo, że dla posiadacza  jest to bardzo ważne.

Poniżej dokumentacja :


          

           


Efekt końcowy: