Golf V malowany był w ciągu 2 tygodni z przerwami. Poniżej parę zdjęć dokumentacji.
Tradycyjnie akryle, format 50 x 70cm.
Pierwsze szkice auta-oczywiście nie obyło się bez poprawek. Umiejętność mierzenia, która w stopniu wystarczającym była opanowana na uczelni- poszła w las. :) Trzeba było znowu się trochę pomęczyć.
Ostatni rys przed nałożeniem farby.
Pierwsza warstwa akrylu
Próbujemy budować przestrzeń światłem, ale oczywiście po drodze wpada nam pełno poprawek zanim uzyskamy odpowiednią formę:)
Zbliżamy się ku końcowi...
i meta :)
Obraz przygotowany do wręczenia.
Tu stoi wśród rodzinnych pamiątek i czeka na swoje miejsce w salonie :)
Młodej październikowej Parze życzę wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia i wielu wspaniałych wspomnień :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz